niedziela, 25 listopada 2012
"Powrót dawnych czasów" mini-rozdział 9
Weszli do obszernej groty. Było ciemno jak w najgłębszych czeluściach Zaświatów. Teedicus zapalił nad dłonią niewielki płomień i poprowadził Lillian oraz Dermina w głąb jaskini. Doszli do wygładzonej ściany. Teed dotknął ściany w kilku miejscach i ta zafalowała. Im oczom ukazała się najpierw płytka nisza, przypominająca kształtem miecz, a następnie pojawił się w niej miecz. Teed podszedł bliżej ściany i magią wyciągnął miecz z niszy. Ostrze zalśniło jasnym światłem i pojawiła się na nim pochwa z pendentem. Czarodziej wyciągnął miecz i podszedł do Dermina.
-Oto Miecz Przeznaczenia. Wybrał… - Zaczął mówić, lecz Lillian mu przerwała.
-Nie. Błagam. Każdy… Każdy tylko nie on. Nie obarczaj go tym. Bładam Teedzie.
Lecz Teed z niewzruszoną mina mówił dalej:
-Wybrał on ciebie na tego kto będzie go dzierżyć. Według miecza spełniasz wszystkie wymagania. Sam Miecz Przeznaczenia wybrał ciebie na Władcę Miecza. Uklęknij.
Dermin nie wiedząc czemu ukląkł. O nic nie pytał. Mimo iż niepokoiła go ta cała sytuacja poddał się temu. Teed uniósł miecz u przemówił do niego.
-Oto ten, który od teraz będzie tobą władał. Służ mu by on mógł służyć tobie. To jest symbioza.
Opuścił rękę z mieczem i włożył go do pochwy. Podał miecz nadal klęczącemu Derminowi.
-Powstań Władco Miecza. – Uśmiechnął się do Dermina. – Mam nadzieję, że nie masz mi za złe, że obwołałem cię Władcą Miecza. Ale miecz cię wybrał. Nie miałem innego wyjścia. Chciałem Cię przed tym uchronić, ale przytrafiło się to co się przytrafiło.
Przez krótką chwilę panowała głucha cisza. W końcu Teed powiedział:
- Nie mamy czasu. – Zaczął iść ku wyjściu z jaskini, ale zatrzymał się gdy spostrzegł, że Lillian i Dermin nie idą. – No co tak stoicie? Mamy robotę.
Uśmiechnął się i ponownie ruszył ku wyjściu. Dermin przerzucił pendent przez prawe ramię tak, że pochwa z mieczem była u jego lewego biodra. Razem z Lillian pospiesznie ruszyli za Teedem.
Teed miał rację. Mieli robotę do zrobienia i każda chwila była niezwykle cenna.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz